| |
Panduleczka1 | 20.08.2009 09:52:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 889 #307710 Od: 2008-12-16
| ps: zapomniałam o Maxie i Elli. |
| |
Electra | 30.04.2024 23:25:46 |
|
|
| |
Szalona | 20.08.2009 12:33:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Panfu :D
Posty: 393 #307875 Od: 2009-8-14
| hehe _________________ <div style="text-align:center;font:normal 12px/1.2 Arial,Helvetica,sans-serif;color:#000;"><iframe src="http://www.stardoll.com/pl/campaigns/miss-stardoll-world/generated-banner.php?style=3&bg=1©=3&dressup=339130815&id=60883144" scrolling="no" frameborder="0" border="0" width="400" height="250"></iframe><span style="color:#943F88;display:block;margin:3px 0;"><a href="http://www.stardoll.com/pl/in/?pid=40109&gid=456&turl=%2Fpl%2Fuser%2F%3Fid%3D60883144" style="color:#943F88;">Gry ubieranki</a> na Stardoll</span></div> |
| |
Szalona | 20.08.2009 14:26:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Panfu :D
Posty: 393 #308049 Od: 2009-8-14
| Teraz ja Ella wybrała się z maxem kup.ić Ciastko na ślub penny i lenny. Max chciał o smaku Ptasiego mleczka, A Ella chciała o smaku Serka Turka. Wybrali w końcu kitkatowego. Po ślubie okazało się że penny jest uczulona na kit kety, i zwracała co chwila kawałeczki tortu. Po imprezie max wpadł do chatki. Ella za nim i... niedowierzała własnym oczom! Była godz. 22. Chatka maxa była przystrojona nowym modelem chatki sercowym. Max poprosił ją do tańca. Zatańczyli. Ella podjadając banana chikitę, tańczyła sobie z maxem. O 23 max oświadczył się elli. Powiedziała ok, spoko ziomal. Zjadła do końca banana i przytuliła maxa. Ale następnego dnia pokochała kogoś innego. Był małomówny. Ale Ella kochała go całym sercem. Był bardzo słodki. Ale Ella postanowiła powiedzieć nie temu nowemu, i go zjadła bo to był twix xD Może i troche bez sensu _________________ <div style="text-align:center;font:normal 12px/1.2 Arial,Helvetica,sans-serif;color:#000;"><iframe src="http://www.stardoll.com/pl/campaigns/miss-stardoll-world/generated-banner.php?style=3&bg=1©=3&dressup=339130815&id=60883144" scrolling="no" frameborder="0" border="0" width="400" height="250"></iframe><span style="color:#943F88;display:block;margin:3px 0;"><a href="http://www.stardoll.com/pl/in/?pid=40109&gid=456&turl=%2Fpl%2Fuser%2F%3Fid%3D60883144" style="color:#943F88;">Gry ubieranki</a> na Stardoll</span></div> |
| |
Izia_xD | 20.08.2009 16:22:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: BP City
Posty: 1258 #308103 Od: 2009-6-22
| może i bez sensu ,ale dosyć śmieszne _________________
Częściej mnie spotkacie pod nickiem Anotella :)
|
| |
Panduleczka1 | 20.08.2009 19:28:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 889 #308199 Od: 2008-12-16
| spoko. Xd |
| |
agusia2305 | 20.08.2009 21:03:37 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #308290 Od: 2009-7-10
| SOry że nie pisze ale cośmi sie to nie chce ułożyć. Jak do jutra nie napoiszze to zacznijcie mi przypominać |
| |
Zitta10 | 21.08.2009 09:36:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Tam Gdzie Kampfu ;)
Posty: 2096 #308464 Od: 2009-5-13
| a na mojich opowieściach nie ma komętarzy _________________
Kto dziś zdecyduje o moim szczęściu,? Bóg już rzucił kośćmi, Szłam przez życie myśląc,że moje poranki zawsze będą takie same, Ale wydarzyło się coś nieprzewidzianego!
|
| |
Panduleczka1 | 21.08.2009 14:00:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 889 #308674 Od: 2008-12-16
| EE tam...ja się nie proszę o komentarze, może ty tez przestań?? Pięknie piszesz, jak ci na tym zależy... |
| |
flora2000 | 21.08.2009 21:26:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: W trawce
Posty: 790 #308930 Od: 2009-7-6
Ilość edycji wpisu: 2 | Ella i Max poszli na cmentarz do grobu niaznanego żołmieża pandy.Gdy wyszli z cmentarza poszli do chatki.Rano Max poszedł do sklepu po pierścionek .Gdy wrócił zobaczył że Ella zostawiła kartke ale nie było jej w domu .W kartce było napisane KOCHANY Maxie jestem z picolo15(to był chłopak Elli)na dyskotece.Przyjde wieczorem EllaJak ona przeszła przez cmentarz następna część jutro Fajne _________________
I love hajdasz <3 :***
|
| |
agusia2305 | 21.08.2009 21:33:16 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #308940 Od: 2009-7-10
| Troche za krótkie. Ale może byc |
| |
flora2000 | 21.08.2009 21:34:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: W trawce
Posty: 790 #308942 Od: 2009-7-6
| jutro długie zrobie _________________
I love hajdasz <3 :***
|
| |
Electra | 30.04.2024 23:25:46 |
|
|
| |
agusia2305 | 21.08.2009 21:40:27 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #308967 Od: 2009-7-10
| Ok czekam |
| |
Zitta10 | 22.08.2009 06:36:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Tam Gdzie Kampfu ;)
Posty: 2096 #309158 Od: 2009-5-13
| Ja teraz
Był wrzesień 1. Max i Ella i oczywiście ich synek Wojtek12 poszli na rozpoczęcie roku szkolnego. On był ubrany na czarno Ella na róż a Max na brąz i taka oto rodinka poszła do szkoły. śpiewali i stali i chodzili i siedziali. Nagle Wojtek12 zobaczył panfuni która płakała. Podszedł i apytał sie :- Co jest?.Odpowiedziała.-Mama i tata nie przyszli po mnie. Romawiali rozawiali i jeszcze raz rozmawiali w końcu Max krzykną -Wojtek do domu!! Wojtek powiedział że sam przyjdzie.Zgodzili się. Czekali z panfuni 55 minut gdy nagle chłopak panfuni kosko pobił Wojtusia xPP Panfuni krzyknęła -zostaw go z nami koniec!. On zgodził sie ale żucił wojtkowi na plecy głodnego bolisa a głodny boliś to zły boliś aczął po nim skakać gdy nagle dzzzzzzzzzzz panfuni go zamroziła z wojtkiem pobiegli do jej mamy Panfe i taty 55555!. Wojtek i Panfuni byli razem a ja panfe i narcys miałam blizniaki pa! _________________
Kto dziś zdecyduje o moim szczęściu,? Bóg już rzucił kośćmi, Szłam przez życie myśląc,że moje poranki zawsze będą takie same, Ale wydarzyło się coś nieprzewidzianego!
|
| |
flora2000 | 22.08.2009 12:26:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: W trawce
Posty: 790 #309398 Od: 2009-7-6
Ilość edycji wpisu: 1 | druga część Max pomyślał a to suka jedna szybko pobiegł przez cmentarz.Na cmentarzu zawsze jest ponuro potem jak wyszedł pobiegł do lasu zobaczył małe dziecko na dróżce a jak się odwrócił auto jechało zabrał szybko dziecko i pobiegł(dziecko ma na imię misia500)w stronę miasta w mieście była oszustka i mówiła oddaj dziecko Max powiedział że nigdy wskoczył na dach z bolisiami a potem pobiegł do san franpanfu a tym był dupek25 mówił że zabije Maxa jak nie powie wszystkie dane siebie i dziecka dupek25 przez przypadek wpadł do fontanny a maź z misią poszedł do stadniny.Misia płakała bo zobaczyła wielkiego konia wielkoluda.Max nie wiedział co ma robić.Nagle mama misi się znalazła(to była Andziulka)POWIEDZIAŁ:przepraszam to moje dziecko zgubiłam misię kiedy biegłam bo mnie gonił wielkolud.Max dał dziecko Andziuli i powiedział dowidzenia.Przelasportował się do bramy zamku tam był strażnik i powiedział:Pan na bal proszę biletMax powiedział dziękuje. Nagle Max zobaczył Elle .PŁACZE.Max zapytał się co się stało EllaElla odpowiedziałaPicolo mnie zdradził kocha agusieteraz Max uklęknoł i powiedziałWyjdziesz za mnieElla powiedziałaOczywiścieElla powiedziała że idzie do sklepu po sukienke Max się zapytał czy przejdzie przez cmentarz Ella poweidziała że tak.Więc Max siedziw w domu.Oglądał telewizje.Była właśnie familiada panfu Max zobaczył nowedo prowadzącego to gemix.A Max na tokurde i jesze ten gemix wolałem maciejkusaNagle telefon zadzwonił(sony ericsson S500I)Halo.Max tu Ella Krórą byś chciął z pandą czy z różami.PRZYJDĘ ok.ok paMax pobiegł Elli nie było w sklepie gdy wracał przez cmentarz zauważył gróbElla PLOLO(tak miała na nazwisko)Max płakał potem był pogrzeb.Po pogrzebie Max ożenił się z panfuni koniec fajne aż się spociłam jak pisałamna serio _________________
I love hajdasz <3 :***
|
| |
wiktorim | 22.08.2009 15:19:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: tam gdzie Kesha
Posty: 464 #309507 Od: 2009-7-2
| Moja kolej teraz ja opowiem ciekawą historyjkę o panfu (Myślę że Będzie ciekawa) ***************************************************************************************************Pewnego słonecznego dnia na panfu odbył się bal przebieranców. Wszyscy się przebrali Ela-za syrenę Max-Za syrena Profesor- Za wampira Kamaria-za małpkę czarodziejkę flora2000(Niemiałam innego pomysłu)- za wróżkę gemix-za ufoludka. panfuni- za elfa i sie pomniejszyła Aschley-za kota. Superpanda-za ninja, całe panfu się przebrało oprucz 1-dnej pandy imieniem wiktorim, bo doniej niedoszła wieść że tego dnia jest bal przebierańców a ten bal odbył się na dyskotece. więc wiktorim ubrała się tak jak zwykle w strój Hip-Hopowy i poszła na dyskotekę. a wszyscy którzy byli na balu patrzyli się tylko na nią a wiktorim zrobiło się trohę dziwnie bo niewiedziała kto to jest bo nikt niemiał pod sobą swojej nzwy no czóż ona też ale każdy ją rozpoznał po wyglądzie. do wiktorim podszedł gemix i powiedział "Wiktorim czemu nie masz stroju?" a wiktorim na to "Ale czemu mam mieć strój? a kim ty jesteś? to jest strój mam go na sobie!" gemix na to "to ja gemix! jest bal przebierańców! nie poinformowano cię o tym?" a wiktorim odpowiedziała "Nie. niewiedziałam że dzisiaj jest bal przebierańców!" a wszyscy razem powiedzieli "Nic nie szkodzi" a zabawa nadal trwała a wiktorim wszystkich poznała pokolei i ciągle tańczyła z gemixem i z Maxem. Ela jej zazdrościła stroju i spytała się wiktorim "z kąd masz ten strój?" a wiktorim odpowiedziała " Z katalogu ubrań tak jak ty!" ale Ela się wkóżyła i powiedziała "To dlaczego tańczysz z Maxem?" wiktorim na to "Nie tańczę tylko z Maxem! teńcze też z gemixem. a jak chczesz tańc se z Maxem! mi to wcale ne przeszkadza!" Ela się uspokoiła a DJ powiedział "Hej Imprezowicze! pora na wybranie króła i królową balu! a Królem jest.......gemix! a królową jest.........wiktorim!" a gemix i wiktorim popatryli na siebie i powiedzieli do śebie "My?!" Kamaria zaprowadziła wiktorim a Profesor zaprowadził gemixa. a o północy wszyscy stali się prawdziwi oprucz DJ wiktorim i gemixa bo oni byli na scenie gdzie jest DJ i to ich ochroniło. gemix zauwarzył że wszyscy są prawdziwymi potworami i idą prosto na nich i powiedział do DJea "DJ! włącz szybko pole ochrąnne!" a Dj na to "Ok włączone!" gemix powiedział wiktorim "szybko choć do mojej chaty!" poszli do jego chaty. a wiktorim spytała gemixa "czemu przyszliśmy do ciebie?" a gemix powiedział do niej zamykając na klucz i 5 spustów drzwi "Musimy się ochronić wszyscy na imprezie oprucz ciebie mnie i Djea stali się prawdziwymy potforami!" wiktorim powiedziała po angielsku (Bo prez chwile nie umiała mówić po polsku) "Och No!" gemix powiedział "muszisz dziś przenocować u mnie!" wiktorim odpowiedziała "Okay" Następnego dnia gemix wstał o 6:00 rano i poszedł kupić czerwone róże i pierśćonek złoty z błękitnymi brylantami dla wiktorim. wrucił do domu o 6:30 rano ponieważ był bardzo długi tłok i musiał czekać 20 minut aż będzie jego kolej. wiktorim wstała o 6:40 rano i popatrzyła że gemix udekoroał ładnie chatkę i przygotował śniadanie dla siebie i jej i nadodatek ze świecami i włączył romantyczną muzykę kiedy kiedy razem uśedli do stołu i po śniadaniu spytał się wiktorim "wiktorim zostaniesz moją żoną?" 2 minuty czekał na odpowiedź bo wiktorim musiała sie namyślić i powiedziała "TAK!" gemix na to "wspaniale! nasz ślub odbędzie się o 8:00 w sali balowej!" po ślubie poszli na spacer na plażę był wieczór i zahód słońca i oboje oglądali zachód i gdy nastała noc pocałowali się wiktorim poszła na chwile do chatki przyszła z wszystkimy bollysami i woobysami jakie miała i oczywiśće z mebelkami i poszli do chaty gemixa. następnego dnia oboje wstali o 7:00 i wpadli na świetny pomysł i powiedzieli do śebie "Będziemi piosenkarzami!" potem jeszcze powiedzieli "super!" a wiktorim powiedziała "nasz zespół może się nazywać zakochane pandy" gemix się zgodził. w jednym dziu nagrali 2 piosenki! 1 to oto my słowa proste : Dziś spotkaliśmy siębię spotkaliśmy się na plaży był zachód słońca spotkaliśmy się! REF: Oto my! właśnie my! jesteśmy pewni że dziś jest ten dzień by pokochać się jest dziś dziń! Oto my! właśnie my! Dziś gdy nastał ten dzień ja pokochałam ciebie ty pokochałeś mnie nastał ten dzień ja pokochałem cię ty pokochałaś mnie! REF: Oto my! właśnie my! jesteśmy pewni że dziś jest ten dzień by pokochać się jest dziś dzień! Oto my! właśnie my! Nie o nie! żadna burza nas niepokona naszej miłości! nie pokona miłości o nie! REF: Oto my! właśnie my! jesteśmy pewni że dziś jest ten dzień by pokochać się jest dziś dzień! Oto my! właśnie my! to my! tchis it Yu! 2 piosenka to gdy spotkaliśmy się słowa takie: w tym dniu ty i ja spotkaliśmy się i odrazu wiedzieliśmy żee to prawdziwa miłość REF ja cię dziś spotkałem! ja cię dziś spotkałam! to my! tylko my! my zakochani! my! Dziś to ten dzień o tak to ten dzień to tan dzień na który czekaliśmy i wiemy że odnaszego 1 spotkania wiemy że to prawdziwa miłość! REF ja cię dziś spotkałem! ja cię dziś spotkałam! to my! tylko my! my zakochani! my!. następnego dnia była wojna z Clup Pingłin 2 pierwsze osoby kture zabito to Kamaria i Profesor. póżniej zabili Superpandę Maxa i Ellę potem zabili pandę flora2000 chociaż uciekała tak szybko jak mogła, potem zabito całe panfu oprucz gemixa i wiktorim a pingwiny ich nieznalazły bo gemix zostawił otwartą chatę wszystkie rzeczy dał do pudła i dał normalny wygląd chatki a siebie i wiktorim zrobił niewidzialnymi. pingwiny opuściły panfu a wiktorim i gemix wciąż żyli! wiktorim pomyślała sobie gdzie teraz pingwiny z Clup Pingłyn poszły i oboje wiedzieli gdzie poszli na pandanada! 3 godziny później wiktorim urodziła 2 dzieci pandę dziewczynkę i pandę chłopca to bliźniaki z podznaku bliźnięta. wiktorim nazwała chłopca Wojownik a dziewczynę Wojowniczka, a gemix się spytał "Czemu nazwałaś chłopca Wojownik a dziewczynę Wojowniczka?" wiktorim odpowiedziała "A niewidzisz jacy oni wojenni?" gemix na to "widzę widzę" kiedy dzieciaki dorosły i miały 20 lat znowu clup pingłun zaatakował panfu! a dzieci wiktorim i gemixa i gemix poszli z nimi walczyć. wiktorim włączyła TV. ważna wiadomość! club pingłin gyrał z panfu i szuka ostatniej żywaj pandy jaka jest na panfu! wiktorim z żalem jak to usłyszała szybko pobiegła na plażę wskoczyła do wody a tu woda zamarzła! ale wiktorim miała struj nurka na sobie po 2 godzinach Wojowniczka Wojownik i Gemix wrucili do domu i powiedzieli "Żyjemy!" ale po wiktorim zaztali tylko list kochani! jeżeli prżeżyliście to pójdzcie na plażę pływam w wodzie wiem że jest zima więc woda odrazu zamarzła! proszę odmroźcie wodę to mnie uratujecie ale mam tlenu tylko na 2 godziny i 10 minut! więc śpieszcie się! poszli szybko na plażę odmrażali wodę 9 minut i 50 sekund mieli tylko 10 sekund by ocalić wiktorim lecz niestety wyciągali ją 12 sekund. z żalu Wojownik się utopił gemix poszedł na wulkan ale ktoś go wpchał do wulkanu ale Wojowniczka nie poddawała się i pomoliła się do bogów i tak odebrali jej całe 10 lat dla ocalenia matki wiktorim. wiktorim ożyła a Wojowniczka miała tylko 10 lat. Potem pand na panfu było coraz więcej i więcej i więcej. i wszyscy oprusz gemixa i Wojownika żyli długo i szczęśliwie. KONIEC myślę że się podoba? jak sie podoba pisać. |
| |
wiktorim | 22.08.2009 15:20:53 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: tam gdzie Kesha
Posty: 464 #309508 Od: 2009-7-2
| to p to pewnego |
| |
Katex | 22.08.2009 15:47:02 |
Grupa: Moderator
Posty: 1454 #309518 Od: 2009-7-29
| WIKTORIM nie spamuj.!!! Ale historia fajna |
| |
wiktorim | 22.08.2009 16:37:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: tam gdzie Kesha
Posty: 464 #309544 Od: 2009-7-2
| Tchix. ale w czym spamowałam? |
| |
wiktorim | 22.08.2009 20:49:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: tam gdzie Kesha
Posty: 464 #309754 Od: 2009-7-2
| to ja dodam jeszcze jedną historię pt. Szalony dzień ***************************************** Pewnego dnia na panfu nastała buża wszystkie pandy zamkneły się w chatkah bo się bardzo bały i nie zauważyli że nina i gemix zostawili w mieście na buży swoje dziecko wiktorim. biedna wiktorim niewiedziała gdzie pójść czy do lodziarni czy do sklepu z pamiątkami czy do biblioteki czy do sklepu z bolysami? wkońcu zdecydowała się że pójdzie do sklepu z Bollysami. nina i gemix po buży przypomnieli sobie że zostawili dziecko w mieście! szybko pobiegli do miasta a wiktorim tam niebyło gemix i nina pomyśleli że wiktorim nie żyje ale zobaczyli list od swojej córeczki ona napisała Nie mogłam wytrzymać tej burzy sama i poszłam do sklepu z boolysami. tam mnie znajdziecie. Córeczka wiktorim. pobiegli do sklepu z bollysami a wiktorim śpi w klatce zamkniętej klatce z bollysemi a bollysie też śpia! zobacyli że idzie jakaś panda w brązowych krutkich włosach i czarnym stroju. ta panda na imie miała Ged. nina i gemix zdążyli się schować zanim Ged wszedł do sklepu. zapakował klatkę do pudła i nakleił napis: Wiktoria Stamborska Mokrzeszów 24 58-160 Świebodzice i nakleił znaczek dał do auta z listami a nina i gemix weszli do tegosamego pudła bo było dużo miejsca i pojechaldo tegosamego miejsca. Kiedy listonosz dostarczył paczkę mamie dziewczynki mama zawołała ją "Wiktoria schodź szybko paczka przyszła do ciebie z panfu!"Wiktoria zeszła tak szybko jak mogła i powiedziała "Dziękuję!" pobiegła do pokoju odforzyła paczkę a wniej widzi zamkniętą klatkę z bolysami i jej pandą bollyse i jej panda oczywiście spali i zobaczyła też nine i gemixa i powiedziała "Dziwne. tego niezamawiała moja mama ale to chyba prezęt dodatkowy" w tej samej chwili gemix i nina rzucili się na nią ale ona Ich zamroziła potem odbroziła a oni pomyśleli że to właścicielka ich córka wiktorim i się do niej przytulili i powiedzieli "Wiktorim nasza kochana wiktorim!" a ona na to "Wiktorim!? ja niejestem wiktorim ja jestem Wiktoria! jestem właścicielką pandy imieniem wiktorim!" a oni na to "ooł" i zamienili się w właścicieli pand niny i gemixa.
Ok jutro cz 2. nabęczyłam się z tym pisaniem fiu |
| |
agusia2305 | 22.08.2009 21:33:40 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #309785 Od: 2009-7-10
| flora to chodzi o mnie czy o inna agusie xD |
| |
Electra | 30.04.2024 23:25:46 |
|
|