Dobre japońskie kreskówki
Czyli słynne mangi i anime^^
Obejrzałam pierwszy odcinek "Vampire Knight" i od razu mówię, jednak to nie będzie nieskazitelne jak Wofl's Rain, gdzie nie miałam niczego krytykować. Anime świetne co prawda, ale spodziewałam się czegoś innego - w tym , że twórcy niepotrzebnie dodali idiotyczne sceny (w sensie te fale nad głową itp.) albo jak Agusia ma w stopce. Po cholerę dodawali te "drobiazgi". Niepotrzebne i wkurzające, ponieważ skoro Vampire Knight ma piękną fabułę i poważny charakter, to powinno takie być, aczkolwiek nie ukrywam, że nie wiem czemu szlochałam na pierwszym odcinku (może dlatego , że Zero mi tak Edwarda książkowego przypomina i jestem zrujnowana zakończeniem) i , że jest to jedno z moich ulubionych anime.


  PRZEJDŹ NA FORUM