UWAGA! Smutnee widomości... Tu piszemy NOT Happy wiadomości... |
Uwaga teraz coś na prawde smutnego.! Dziś o 6.30 sąsiad mojej babci i dziadka sięm powiesił, bił żonę,po ślubie w ty6m samym dniu ją uderzył,potem się to ciągneło. Bił ją i bił... Groził,że jak to wyjdzie na jaw się powiesi,jezdzil ze sznurem. Uciekła do wloszech,muwila,ze za pracą,on się zgodził. Uciekła,wysłała pozew o rozwód. Wszystko wyszło na jaw,było to kilka lat temu. Była we Włoszech znalazła se faceta,bogatego i wgl. Tydzień temu ich syn Dwaid się ożenił... Ona przyjkechała na ten ślub,nie spotkała się z Cześkem..<tym sąsiadem babci..co j ą bił> Jak pojechali po syna i jego żonę,nie weszła do domu stała na drodze. On był tylko w kościele,potem wrócil; do domu,żeby się znią nie spotkać. Minoł tydzień,dziś o 6.30 powiesił się.. Moja mama to zobaczyła gdy pojechała do babci na kawe<oni też mieszkają w Mielcu>... |