wasze zwierzaczki piszemy o naszych zwierzakach
wklejamy zdjęcia rózne
U mnie na podwórku urodziły się cztery małe kotki. Jeden jest czarny, drugi czarno-biały, trzeci bury, a czwarty żółty w czarne paski. Wygląda jak tygrys.! I ten ostatni jest ślepy płacze Bo wczoraj leżały wszystkie na podwórku, koło trzepaka. Te trzy uciekły, a Tygrys został. Miał zamknięte oczka. Podeszłam do niego- nic. Pomachałam mu ręką przed oczami- nic.! Dotknęłam mu noska, otworzył jedno oczko. Pomacvhałam mu przed oczami- bez odzewu. Tak jakby patrzył w jeden punkt, ale go nie widział. Dotknęłam mu grzbietu- dopiero teraz odskoczył, i spadł do dołka oczko I zawsze jest na boku tzn. inne się bawią, a on leży. Można koło niego chodzić i nic.! Na 100% jest ślepy płacze Już ma imię- Ramzes. I siedzę z nim na dworze, ale do domu go wziąść nie mogę. Pojadę i nim do veta, może coś poradzi...


  PRZEJDŹ NA FORUM