Co sądzicie o...
szkole?
U nas baba od matmy mówi do nas sy-la-ba-mi zdziwiony
Na szczęście nas nie uczy, ale mamy z nią zastępstwa zakręcony
I zawsze jak tłumaczy to:
Dzisiaj będziemy się uczyć o trój-ką-cie.
zakręcony
Ja nie mooge... zakręcony
Gdyby co, to z tym trójkątem tylko przykład dałam, to było w 3 klasie ^^


  PRZEJDŹ NA FORUM